3 maja 2024 na warszawskim Wilanowie na ulicy Vogla doszło do wyjątkowo dramatycznego wypadku z udziałem auta BMW. Kierowca BMW stracił panowanie nad samochodem który uderzyl w drzewo i natychmiast stanął w płomieniach. Przed pojawieniem się straży pożarnej inni kierowcy próbowali swoimi gaśnicami gasić pożar jednak był on zbyt silny. Gdy pojawił się pierwszy zastęp, samochód był już cały w płomieniach. Na miejscu wypadku zjawiła się również policja i prokuratura.
Wypadek zdarzył się na łuku drogi, niewyglądającym na niebezpieczny. Ze wstępnych ustaleń prokuratury przyczyną wypadku była brawura i nadmierna prędkość .
W wyniku wypadku śmierć ponosiło trzech mężczyzn - najprawdopodobniej dwóch obywateli Ukrainy i jeden obywatel Białorusi. W sprawie zlecono już przeprowadzenie ich sekcji zwłok. Ze wstępnych ustaleń wynikających z czynności przeprowadzonych na miejscu zdarzenia wynika, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość i związana z tym utrata panowania na pojazdem marki BMW. Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym